środa, 14 października 2015

Zdrowiej! Pokonaj lęk, stres i depresję / David Servan-Schreiber, 2003


Zacznę może od tego, że nie do końca ufam poradnikom. Najpierw patrzę na tytuły w stylu: jak zarobić pierwszy milion, jak zostać gwiazdą showbiznesu, jak zrobić piękny brzuch w dwa miesiące, a później spoglądam na nic nie mówiące mi nazwisko człowieka, który najwyraźniej postanowił zarobić swój pierwszy milion właśnie na tym poradniku. Jeśli więc sięgam po jakikolwiek, to zazwyczaj najpierw dobrze sprawdzam autora: autor godny zaufania to książka, która dostarczy nam satysfakcji. 

Po tę pozycję, w oryginale wydaną w 2003 roku, a w Polsce w 2009 i 2010, prawdopodobnie nigdy bym nie sięgnęła, gdyby nie moja rozentuzjazmowana ciocia. „Mam taką świetną rzecz w samochodzie, przeczytaj ją sobie, ja sama zaglądam do niej od czasu do czasu”. Pamiętajcie: zawsze wierzcie swoim ciociom. Zdrowiej! jest bowiem naprawdę książką godną polecenia. Z całą pewnością, stosując się do zaleceń Servana-Shreibera nie zrobicie sobie krzywdy – a przy okazji sam tekst dostarczy wam na pewno przyjemnych doznań estetycznych.

Ze zdjęcia na okładce spogląda na nas bardzo przystojny mężczyzna, któremu „dobrze z oczu patrzy”. Do tego jej opis obiecuje nam „złote góry”: pozycja ta nauczy nas panować nad stresem i depresją, spowolnić proces starzenia, regulować zegar biologiczny, otwieranie się na więzi emocjonalne. Teraz wyobraźcie sobie głośne, sarkastyczne prychnięcie: tak właśnie prycha rozbawiony Brudnopis. Wystarczy jednak zajrzeć do środka by przekonać się, że autor naprawdę nie próbuje nam wcisnąć tandetnych historyjnek w kiepskim, naiwnym opakowaniu. Dostajemy od niego pigułkę lekkostrawnych informacji, ale opatrzonych potężną bibliografią i ilością przypisów do najbardziej prestiżowych publikacji medycznych. Schreiber mówi do nas językiem obrazowym, sympatycznym i niemal czułym. Naprawdę nie musimy kończyć studiów medycznych, żeby cokolwiek zrozumieć. 
 
W każdym rozdziale spotykamy się z informacjami ze świata badań medycznych, anegdotami z jego życia i z życia jego pacjentów a nawet nawiązaniami literackimi i historycznymi. Jednym słowem: przy lekturze zdrowiej! możemy się naprawdę dobrze bawić. A przy okazji poszukać medycznego potwierdzenia dla wszystkiego tego, co czujemy głęboko w serduszku. Dowiemy się:
- o nieustannej walce, jaką toczymy między naszymi emocjami a rozumem i jak nauczyć się je ze sobą godzić,
- o tym jak istotne są nasze emocje i zachowania dla działania naszego serca i całego organizmu, oraz jak nauczyć się prostych (i co ważne: darmowych) „sztuczek” dla jego poprawienia,
- o przeformułowywaniu negatywnych schematów poznawczych,
- o roli światła i zegara biologicznego w naszym życiu,
- o oddziaływaniu akupunktury,
- o odżywianiu mózgu (makrelki: to co główki lubią najbardziej),
oraz
- że tylko dwadzieścia minut uprawiania sportu trzy razy w tygodniu naprawdę robi różnicę,
- o tym, jak nauczyć się rozmawiać z ludźmi, by pomagać zarówno im jak i sobie,
- o tym, że nasi mężowie/żony a nawet psy naprawdę ratują nam życie.
Zdrowiej! Pokazuje nam jak w łatwy i przyjemny sposób poprawić jakość życia i to zupełnie za darmo. Od Brudnopisa, który właśnie dzięki niej od 2 tygodni odżywia się w bardziej racjonalny sposób (jeszcze chwilę i z opisu bloga znikną cheeseburgery!) dostaje 7/10 punktów.


Profesor dr David Servan-Schreiber był neuropsychiatrą, profesorem psychiatrii klinicznej w Szkole Medycznej University of Pittsburgh, wykładowcą Akademii Medycznej w Lyonie. Zajmował się terapią osób cierpiących na nowotwory i inne ciężkie choroby. Jego książka Antyrak był w 2007 roku wielomilionowym bestsellerem, przetłumaczonym na kilkadziesiąt języków. Ludzka pamięć jest jednak zawodna i możliwe, że mimo iż słyszeliście o nim w tamtych czasach, dziś nie wiecie na temat jego książek absolutnie nic. Profesor zmarł w 2011 roku na glejaka mózgu: swoimi pomysłami i determinacją wydłużył tę walkę z przewidywanych przez lekarzy sześciu lat do dwudziestu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz